piątek, 30 grudnia 2016

Książkowe hity i kity 2016, czyli podsumowanie roku cz. II

Nadejszła wiekopomna chwila na drugą i ostatnią część podsumowania mijającego roku. Jeśli macie ochotę zerknąć na pierwszą część, zapraszam do lektury tego posta, a jeśli ciekawią Was, jakie książkowe okładki zachwyciły mnie w tym roku najbardziej, zajrzyjcie w to miejsce
W dzisiejszym poście będzie mocno statystycznie - nie wszyscy to lubią, więc jeśli cyferki Was nudzą, spokojnie możecie pominąć tę część podsumowania.


Niewiele postów udało mi się opublikować w bieżącym roku. Blogger podpowiada, że zaledwie 112, w tym 54 opinie książkowe. Lepiej niż w 2015, aczkolwiek do poczucia satysfakcji mi daleko.

poniedziałek, 26 grudnia 2016

Książkowe hity i kity 2016, czyli podsumowanie roku cz. I

Moi drodzy,

przyszła pora na drugą część rocznego podsumowania - tym razem zapraszam do subiektywnego przeglądu najlepszych książek, jakie miałam przyjemność przeczytać w mijającym roku, jak i niezbyt chwalebnego wywołania do tablicy kilku literackich niewypałów... A na koniec - trochę statystyk, a co! Zapraszam!


                                                  KSIĄŻKOWE HITY 2016 ROKU




piątek, 23 grudnia 2016

"Szkło i brylanty. Gabriela Zapolska w swojej epoce"

Autor: Arael Zurli
Tytuł: "Szkło i brylanty. Gabriela Zapolska w swojej epoce"
Wydawnictwo: Iskry, 2016
Ilość stron: 504
Okładka: twarda z obwolutą

Większości z nas nazwisko Gabrieli Zapolskiej kojarzy się z dramatem wchodzącym w skład kanonu lektur szkolnych, który był prawdziwą zmorą podczas lekcji polskiego - Moralnością pani Dulskiej. Mało kto ma szersze pojęcie o jej bogatej i różnorodnej twórczości literackiej, a tym bardziej o pełnej wzlotów i upadków karierze aktorskiej. Niewielu wie, jak barwne i bogate miała życie - wypełnione skandalami i romansami, ale i ciężką pracą, naznaczone tragediami, które odcisnęły piętno na jej zdrowiu i psychice, ani jak fascynującą osobowość miała ta ekscentryczna, bezkompromisowa, pełna pasji kobieta o trudnym, wybuchowym charakterze. I pewnie nadal żylibyśmy w błogiej nieświadomości, gdyby nie publikacja Araela Zurliego. Ten polski biograf piszący pod pseudonimem zebrał imponująco obfity materiał faktograficzny dotyczący Zapolskiej, prześledził liczne wątki i motywy autobiograficzne obecne w jej twórczości i stworzył monumentalne, szalenie wnikliwe i drobiazgowe dzieło przybliżające czytelnikowi sylwetkę pisarki, omawiające jej twórczość literacką i działalność sceniczną z uwzględnieniem opinii ówczesnych recenzentów, a wszystko to w szerokim kontekście społeczno - kulturalnym epoki, w jakiej żyła.

środa, 21 grudnia 2016

Najlepsze okładki 2016

Moi drodzy,

nadszedł czas rocznych podsumowań... Jako że zawsze pojawia się u mnie jako pierwszy ranking najlepszych książkowych okładek - już od 2012 roku! - tradycji musi stać się zadość. Zanim przejdę do rzeczy pragnę przypomnieć, że mój wybór jest głęboko subiektywny, jak zwykle zresztą, a okładki, które znalazły się w dzisiejszym zestawieniu, reprezentują nie tylko nowości wydawnicze i książki wydane w mijającym roku, lecz takie, które przeczytałam w 2016 roku.
Tym razem postanowiłam wyróżnić cztery okładki oraz jedną okładkową serię. Zapraszam do czytania, komentowania, no i podawania swoich typów!




niedziela, 18 grudnia 2016

"Tajemnicze artefakty"

Autor: Tadeusz Oszubski
Tytuł: "Tajemnicze artefakty"
Wydawnictwo: Instytut Wydawniczy Erica, 2016
Ilość stron: 260
Okładka: twarda

Tadeusz Oszubski jest autorem między innymi artykułów, reportaży i książek popularyzujących wiedzę na temat zagadek przeszłości. W ostatnim czasie do Tajemniczych istot, Tajemnic świata oraz Niewyjaśnionych zjawisk w Polsce dołączyła najnowsza publikacja zatytułowana Tajemnicze artefakty. Lektura pokazała, że tytuł jest nieco mylący, a przynajmniej zakres omawianych zagadnień znacznie szerszy, niż sugeruje jego brzmienie; autor bowiem opowiada nie tylko o odkryciach antropologicznych i archeologicznych ostatnich lat, odnoszących się do człowieka i zabytków będących wytworami jego rąk (czyli właśnie artefaktów), lecz bierze również pod lupę przejawy domniemanej kultury duchowej i materialnej... zwierząt. A dokładnie małp człekokształtnych.

Właściwie cała publikacja okazała się być czymś nieco innym, niż oczekiwałam. A spodziewałam się - zgodnie z zapowiedziami wydawcy - książki popularnonaukowej prezentującej najnowsze odkrycia oraz  - oparte na wynikach badań przeprowadzonych z użyciem najbardziej nowoczesnych metod i technik - interpretacje znanych faktów, najświeższe hipotezy i teorie naukowe, mogące rzucić nowe światło na dotychczasową wiedzę o historii człowieka. 

środa, 7 grudnia 2016

"Fobia"

Autor: Dawid Kain
Tytuł: "Fobia"
Wydawnictwo: Genius Creations, 2016
Ilość stron: 254
Okładka: miękka

Jak wyglądałby świat, w którym nastąpił kres komunikacji?  Czy to możliwe, by gwałtowny postęp technologiczny, mający - w myśl idei transhumanizmu - doprowadzić do pokonania biologicznych ograniczeń i polepszenia ludzkiej kondycji, w istocie wyzuł nas z człowieczeństwa? Czy rzeczywistość, atakująca nas nadmiarem bodźców, zasypująca lawiną informacji, ogłupiająca dostępnością wszelkich form rozrywki, zacierające się granice między sferą realną a wirtualną, to efekt nieuniknionego postępu czy cywilizacyjnego upadku? Czy świat, w którym wszelkie głębsze treści poruszające umysły, sumienia, wyobraźnię, budzą lęk urastający do rangi fobii lub globalnej plagi to pieśń przyszłości czy rzeczywistość, która niepostrzeżenie staje się naszym udziałem?

Wizja świata wykreowana przez Dawida Kaina rysuje się niepokojąco znajomo. To nasza najbliższa przyszłość, rzeczywistość, w którą wkraczamy, będąca na wyciągnięcie ręki.  I wizja ta wcale nie napawa optymizmem, wręcz przeciwnie. To jedna z najbardziej sugestywnych, ponurych wizji, z jakimi ostatnio się zetknęłam.

niedziela, 4 grudnia 2016

Moje wymarzone książkowe prezenty

Święta świętami, a tak naprawdę przecież każda okazja jest dobra, by wzbogacić swoją biblioteczkę o kolejne wymarzone egzemplarze. Porównując zeszłoroczny wpis - do którego możecie zajrzeć - z tym, który od kilku dni powstawał w mojej głowie, by ostatecznie znaleźć się w tej notce, z radością stwierdziłam, że wiele upragnionych książek udało mi się zdobyć, różnymi sposobami: na drodze współpracy recenzenckiej, okazyjnego kupna bądź wymiany, w ramach prezentu.  Marzenia się spełniają! ^^