piątek, 30 października 2015

"Ludzie średniowiecza. Barwne żywoty z odległej przeszłości"

Autor: Michael Prestwich
Tytuł: "Ludzie średniowiecza. Barwne żywoty z odległej przeszłości"
Wydawnictwo: Rebis, 2015
Ilość stron: 288
Okładka: twarda z obwolutą

Średniowiecze to - wbrew popularnym opiniom -  niezwykle barwna i złożona epoka, choć często okres między 800 a 1500 rokiem przedstawiano jako czas ignorancji, ciemnoty i przesądów. Wątpliwa w tym zasługa uczonych renesansu i oświecenia, którzy przeciwstawiali kulturę i wiedzę swoich czasów średniowiecznej, ze szkodą dla tej epoki. To jasne, że miała ona swoje okresy regresu, ale następujący po nich rozwój warunkował zmiany i odkrycia, jakie miały miejsce w późniejszych czasach. Wiele mitów krążących o średniowieczu w ogóle go nie dotyczy - wcale nie wierzono wówczas, że ziemia jest płaska, rzadko padały oskarżenia o czary, stosowano tortury i urządzano polowania na czarownice, co było domeną czasów nowożytnych, za to faktem są wybitne osiągnięcia w różnych dziedzinach nauki i sztuki  - od filozofii, malarstwa, literatury, po architekturę i inżynierię.
Michael Prestwich, emerytowany profesor historii Uniwersytetu Durham ukazuje całą złożoność i bogactwo epoki, w której upadały i powstawały imperia, kształtowały się granice państw, trwała nieustanna próba sił między papiestwem a cesarstwem,  na której dziejach, kulturze i sztuce odcisnęły swe piętno czarna śmierć, wojna stuletnia, krucjaty, ruchy heretyckie, spory filozoficzne i teologiczne - poprzez pryzmat ludzi, którzy epokę tę kształtowali i tworzyli. Na kartach Ludzi średniowiecza prezentuje sylwetki 69 postaci żyjących między IX a XV stuleciem w Europie i na Bliskim Wschodzie, ukazując ich wpływ na losy epoki, ich dziedzictwo i osiągnięcia, zadające kłam obiegowym, choć nieprawdziwym i krzywdzącym opiniom.

Bohaterowie tej publikacji to nie tylko cesarze, królowie i papieże formatu Karola Wielkiego czy Innocentego III, choć ich obecność na kartach książki jest zrozumiała i bezdyskusyjna. To również wybitni dowódcy wojskowi i mężowie stanu,  filozofowie i uczeni, poeci i wynalazcy, podróżnicy i kościelni dostojnicy, lecz także kobiety, które odcisnęły swoje piętno na tej zdominowanej przez mężczyzn epoce: potężne królowe, wpływowe przeorysze, kronikarki, święte.
Zadziwia różnorodność zebranych przez autora życiorysów, które jedynie potwierdzają fakt, że średniowiecze było barwną i jakże złożoną epoką; Prestwich przybliża sylwetki twórców imperiów – Karola Wielkiego czy Czyngis-chana, by po chwili opowiedzieć o losach znaczących postaci ówczesnego życia duchowego: Urbana II, który zapoczątkował krucjaty, Dominika Guzmana, założyciela zakonu dominikanów, arcybiskupa – męczennika Tomasza Becketta czy Hildegardy z Bingen, wpływowej i wybitnej mniszki. Obok władcy wikingów Olafa Tryggvasona znajdziemy perskiego medyka i uczonego Awicennę, bohatera rekonkwisty Cyda, ostatniego mistrza zakonu templariuszy Jakuba de Molay, poetów Dante Alighieri i Francesco Petrarcę, podróżnika Marco Polo, budowniczego zamków Fulka Czarnego, geniusza inżynierii Ryszarda z Wallingford czy wynalazcę druku Jana Gutenberga.

Zwraca uwagę całkiem pokaźna ilość kobiecych postaci – pod wieloma względami bardziej niezwykłych niż ówcześni mężczyźni, zważywszy na trudności, jakie musiały pokonać, by ich głos był słyszany. W tym zacnym gronie zupełnie zasłużenie znalazły się hrabina Matylda Toskańska, szanowana przez rycerzy dowódczymi wojsk, która odegrała istotną rolę w negocjacjach w Canossie między Grzegorzem VII a Henrykiem IV, królowa Anglii Eleonora Akwitańska, zaciekle walcząca z mężem Henrykiem II Plantagenetem o władzę dla synów, Anna Komnena, bizantyjska księżniczka i pierwsza kobieta – historyk czy Joanna d’Arc, która miała kluczowy wpływ na zwycięstwo Francuzów w wojnie stuletniej.

Nie sposób wymienić tu wszystkich bohaterów publikacji Prestwicha, a doprawdy o każdym chciałoby się powiedzieć choć parę słów -  czy to ze względu na wyrazistą osobowość, czy też zdumiewające osiągnięcia. Istotną zaletą niniejszej książki jest to, że jej autor nie zawiesił omawianych postaci w próżni, lecz nakreślając ramy czasowe epoki, stworzył barwną, szeroką panoramę średniowiecznego świata, zaludniając ją bohaterami. Podrozdziały poświęcone każdemu z nich są raczej krótkie, za to niezwykle treściwe i ciekawe, dzięki czemu lektura nie nuży, a raczej intryguje i zachęca do własnych eksploracji tematu (czemu sprzyja wyjątkowo bogata i obszerna bibliografia). Poza tym już sam dobór bohaterów i sposób, w jaki historie ich życia następują po sobie na kartach książki, są sporym urozmaiceniem i wykluczają jakiekolwiek znużenie. Naukowy autorytet autora, jego umiejętność opowiadania o wybranej postaci w kilku starannie dobranych słowach, utrzymania uwagi czytelnika dzięki intrygująco i przystępnie podanym ciekawostkom oraz jakże cennym osadzeniu bohatera w konkretnym kontekście historycznym – wszystko to sprawia, że lektura staje się prawdziwą przyjemnością i niesamowitą przygodą.

Fascynujący jest ponadto obraz epoki, jaki wyłania się z kart książki, nie mający nic wspólnego ze stereotypowymi, powszechnymi opiniami, z drugiej zaś strony unikający idealizowania i przekłamań innego rodzaju. To rzetelna, wyważona publikacja, mająca solidne podstawy w źródłach historycznych, napisana w przystępny, ciekawy i pasjonujący sposób.

Mówiąc o zaletach książki Michaela Prestwicha nie należy zapominać o rewelacyjnej stronie wizualnej i przepięknej, dopieszczonej w każdym calu szacie graficznej, na którą składa się solidna, twarda oprawa, kredowy papier, niemal dwieście ilustracji oraz fotografii ( w większości kolorowych) średniowiecznych iluminacji, miniatur, fresków, malowideł, rzeźb, artefaktów i budowli, wywierających naprawdę niesamowite wrażenie i stanowiących wspaniałe, idealne dopełnienie lektury. Ludzie średniowiecza to pozycja obowiązkowa dla miłośników tej epoki, zwłaszcza tych początkujących, dla których może stanowić swego rodzaju przewodnik oraz zachętę do podjęcia własnych poszukiwań i zgłębiania jej tajemnic.

Moja ocena: 5/5


recenzja napisana dla portalu DużeKa :)

6 komentarzy:

  1. Choć nie jestem fanką tego typu książek, to po Twojej zachęcającej opinii mogłabym się na tę propozycję skusić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię średniowiecze i uważam, że uznawanie tej epoki za gorszą, czy mroczną jest niesprawiedliwe. Dobrze, że ta publikacja dowodzi, jakie ciekawe osoby wtedy żyły. Z drugiej strony powoli się odkrywa wieki średnie, bo dają pisarzom spore pole do popisu jeśli chodzi o fikcję opartą na prawdziwych historiach - tu już można się naprawdę zainspirować. Dobrze, że książka o której piszesz nie jest hagiografią, a w ciekawy sposób przedstawia ludzi z tamtych czasów.

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi świetnie. Średniowiecze to jedna z moich ulubionych epok historycznych :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie czasem poznać historię z baaaardzo dawna, ale samo średniowiecze nie jest moją ulubioną epoką w historii ludzkości - chyba studia mi ją mocno obrzydziły :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Na pewno była to barwna epoka. Ale nie wiem, czy chcę o niej teraz czytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. To coś dla mnie. Chętnie poznałabym tę publikację :)

    OdpowiedzUsuń

Spam, reklamy, wulgaryzmy i wypowiedzi niezwiązane z tematem będą natychmiast usuwane.