wtorek, 31 maja 2011

"Dimiter"

Autor: William Peter Blatty
Tytuł: "Dimiter"
Wydawnictwo: Książnica - Grupa Wydawnicza Publicat

Kiedy tylko dotarło do mnie, że Dimiter jest kolejną powieścią Williama Petera Blatty'ego, autora niezapomnianego Egzorcysty, nic już nie mogło mnie powstrzymać przed sięgnięciem po tę lekturę.
Książka zaintrygowała mnie tym bardziej, że sam autor określił ją mianem "thrillera duchowego", które to sformułowanie przywodzi co prawda na myśl kilka luźnych skojarzeń, lecz z całą pewnością nie wyczerpuje tematu i zamiast rozwiewać, jedynie przydaje jej aury tajemniczości.
A rozwiązanie zagadki, która stanowi sedno tej skomplikowanej, cudownie wielowątkowej fabuły sprawia, że na czytelnika spływa olśnienie - tak właśnie to odczułam. Bo choć jest to powieść mieszcząca się w ramach konwencji sensacyjno - szpiegowskiej i odwołująca się do najlepszych tradycji gatunku, to posiada ona drugie dno - mistyczne, ledwo przeczuwalne, delikatnie zasygnalizowane, pozostające niejako w cieniu głównej intrygi, choć przewrotny i zaskakujący finał dowodzi raczej, że to właśnie ten wątek determinował pozostałe...

sobota, 28 maja 2011

"Milion małych kawałków"

Autor: James Frey
Tytuł: "Milion małych kawałków"
Wydawnictwo: G+J

Rozpad na milion małych kawałków, dezintegracja osobowości - tytuł tej wstrząsającej pod każdym względem książki doskonale oddaje to, co dzieje się z człowiekiem uzależnionym, z jego psychiką i jestestwem.
A dowiadujemy się tego z pierwszej ręki, od samego autora, który w tej - jak sam przyznaje - nieco podkoloryzowanej autobiografii, nie szczędząc najbardziej drastycznych i szokujących szczegółów, snuje historię swojego życia, uzależnienia, ostatecznego upadku oraz mozolnego, dramatycznego dźwigania się z otchłani nałogu.
Jego opowieść to wstrząsające studium człowieka wyzutego z człowieczeństwa, jego powolne, ale konsekwentne odbijanie się od najgłębszego dna, desperacka walka o odzyskanie godności i szacunku do siebie, wybaczenie samemu sobie, odbudowanie czy raczej nawiązanie zdrowych relacji z najbliższymi - czyli uczynienie kroków niezbędnych do wyprostowania własnego życia, do osiągnięcia normalności. Do wyzdrowienia.

23-letni James przez większą część swojego życia jest silnie uzależniony od alkoholu i kilku rodzajów narkotyków. Nie pamięta, kiedy ostatnio był trzeźwy, jest na nieustannym haju, a w dodatku policja z trzech stanów rozesłała za nim listy gończe. Jego życie to niekończące się pasmo porażek, upodlenia, wstydu i destrukcyjnej nienawiści do samego siebie - za to, czym się stał za sprawą nałogu; zdaje sobie sprawę, że tylko on jest odpowiedzialny za swoja nieudaną i żałosną egzystencję.

niedziela, 22 maja 2011

"Pokój"

Autor: Emma Donoghue
Tytuł: "Pokój"
Wydawnictwo: Sonia Draga
Okładka: twarda


Oto jedna z tych książek, nad którymi niełatwo jest przejść do porządku dziennego, których wstrząsająca wymowa burzy nasz wewnętrzny spokój, wyzwala najbardziej gwałtowne emocje i na bardzo długo pozostaje w pamięci.


Pięcioletni Jack mieszka wraz z Mamą w Pokoju, który dla niego jest całym światem, a dla niej więzieniem. To jedyne miejsce, jakie zna - tu się urodził, tu dorastając bawi się i uczy ze swoją Mamą. Chłopiec jest właściwie szczęśliwy - nie znając innego życia rozkoszuje się nieustanną obecnością i bliskością Mamy; niepokoją go jedynie krótkie wizyty Starego Nicka, którego Mama się boi, a jednocześnie nienawidzi. I ma ku temu powody - ten człowiek przed siedmiu laty porwał ją i zamknął w dźwiękoszczelnym Pokoju, niemym świadku jej gehenny oraz narodzin Jacka.
Młoda kobieta przez całe lata musiała znosić gwałty, poniżającą wegetację na łasce i niełasce potwora wielokrotnie będąc na skraju załamania nerwowego. Jednak narodziny syna niespodziewanie dały jej zastrzyk siły, determinacji, kreatywności, obudziły w niej bezgraniczną macierzyńską miłość, dzięki której udało się jej stworzyć synkowi w miarę bezpieczny i normalny świat - oczywiście na tyle, na ile było to możliwe w podobnych warunkach.

piątek, 20 maja 2011

"68 pokojów"

Autor: Marianne Malone
Tytuł: "68 pokojów"
Wydawnictwo: Akapit-press

Tytuł książki odnosi się do pewnego wyjątkowego eksponatu, który znalazł godne miejsce na wystawie w chicagowskim Instytucie Sztuki.
Mowa o tak zwanych Pokojach pani Thorne - kolekcji sześćdziesięciu ośmiu przepięknych miniaturowych wnętrz wykonanych z wyszukanym smakiem i dopracowanych w najdrobniejszych szczegółach. Kolekcja dzieli się na część amerykańską i europejską; można w niej odnaleźć zarówno średniowieczne zamkowe komnaty jak i luksusowe pokoje plantatorów z Południa - wszystkie one stanowią doskonale odwzorowane repliki historycznych pomieszczeń, wszystkie charakteryzują się zdumiewającą dokładnością oraz bogactwem detali - od klamek u drzwi po meble.
Nierealność tych cudownych miniatur sprawia, że niejednemu wydają się być otoczone nimbem tajemnicy, należeć do innego świata ukrytego przed naszymi oczami.

"Zielone piekło"

Autor: Raymond Maufrais
Tytuł: "Zielone piekło"
Wydawnictwo: Zysk i s-ka

Powstanie tej książki owiane jest ponurą legendą związaną przede wszystkim z niewyjaśnionymi po dziś dzień losami jej autora, który zaginął podczas samotnej wyprawy w gujańskiej dżungli.
Jest ona swoistym dziennikiem podróży, wyczerpującym i przejmującym zapisem dwóch ekspedycji, w którym autor uczestniczył: wyprawy w głąb amazońskiej dżungli brazylijskiego Mato Grosso oraz gujańskiego interioru - w poszukiwaniu przedmiotu swojej obsesji, czyli nieznanych dotąd cywilizacji indiańskich plemion.
W 1947 roku dziewiętnastoletni Raymond Maufrais przyłącza się do ekspedycji wyruszającej na terytoria zamieszkiwane przez uchodzące za jedno z najokrutniejszych plemion Brazylii, Indian Xavante.
Wyprawa do Mato Grosso naszpikowana jest morderczymi trudnościami począwszy od pleśniejących w tropikalnej wilgoci zapasów i ubrań, poprzez choroby charakterystyczne dla klimatu (malaria, biegunka), chroniczne zmęczenie graniczące z wycieńczeniem po śmiertelnie niebezpieczne insekty oraz niezliczone amazońskie drapieżniki.

środa, 18 maja 2011

"Hyperversum"

Autor: Cecilia Randall
Tytuł: "Hyperversum"
Wydawnictwo: Esprit
Okładka: miękka ze skrzydełkami

Czy kiedykolwiek marzyliście o grze komputerowej, która potrafiłaby stworzyć niemal doskonałą iluzję pozwalającą uwierzyć graczowi, że naprawdę wciela się w istniejącą w niej postać oraz umożliwiającą przeżywanie przygody w dowolnej lokalizacji historycznej i geograficznej z subiektywnej perspektywy?
Jeśli tak, to spróbujcie sobie wyobrazić sytuację, w której dziwnym trafem zostajecie uwięzieni - nie tyle w wirtualnym świecie gry, ale w prawdziwej, historycznej rzeczywistości, do której gra was przeniosła.
Taka sytuacja przydarzyła się szóstce młodych ludzi: braciom Danielowi i Martinowi, ich przyjacielowi Ianowi adoptowanemu przez rodziców chłopców, Jodie - dziewczynie Daniela oraz Donnie i Carlowi, jego kolegom.
Podczas gry w "Hyperversum" - najnowszą i kształtującą najdoskonalszą iluzję gry rpg - następuje awaria systemu, wskutek której zostają oni fizycznie przeniesieni w czasie i przestrzeni, by znaleźć się nagle w miejscu kreowanych przez siebie postaci, w realiach ustawionych na początku rozgrywki.

piątek, 13 maja 2011

"Wodospad"

Autor: Maciej Kuczyński
Tytuł: "Wodospad"
Wydawnictwo: Sol
Okładka: miękka

Do sięgnięcia po tę lekturę zachęcił mnie intrygujący fragment opisu na okładce: ...szamańska podróż do świata duchowego... - te kilka słów niesamowicie mnie zelektryzowało, z dwóch powodów. Po pierwsze - jako niedoszłego etnologa szczególnie interesują mnie praktyki szamańskie w różnych rejonach świata; poczułam, że ta książka stwarza mi niepowtarzalną okazję, by skonfrontować naukową literaturę z wyobraźnią i refleksjami autora. Po drugie - nieczęsto zdarza się, by współczesna proza poruszała tak egzotyczne zagadnienia; taki powiew świeżości uznałam za niezwykle pożądany i niebywale ciekawy; musiałam przeczytać tę książkę.
Jak się okazało, byłam zupełnie nieprzygotowana na doznania, wrażenia i emocje, jakie zaoferowała ta powieść. To, co zaserwował autor przerosło moje najśmielsze oczekiwania.
Książka niniejsza stanowi wyjątkową, niepowtarzalną mieszankę onirycznych szamańskich wizji, które - jak podkreśla autor - opierają się na relacjach antropologów oraz osobistych z nimi kontaktach pisarza, interesującego wątku kryminalnego, a także ezoteryczno - fantastycznego w najlepszym znaczeniu tego słowa i psychologiczno - filozoficznego, które w niezwykle harmonijny sposób łączą się ze sobą tworząc spójną, jednolitą całość dosłownie porażającą swoją odkrywczą głębią.

"Schizma"

Autor: Jesus Bastante Liebana
Tytuł: "Schizma"
Wydawnictwo: Esprit
Okładka: miękka


Mam przed sobą jedną z tych książek, których bardzo mi brakowało w czasach licealnych, kiedy to lekcje historii ograniczały się do garści suchych, mało interesujących, a przez to niezapadających w pamięć faktów oraz monotonnego przynudzania nauczyciela.

Ta książka sprawia, że historia staje się - zupełnie dosłownie - niezwykłą i intrygującą przygodą, logicznym i zrozumiałym ciągiem powiązanych ze sobą faktów i zdarzeń, fascynującą mieszanką polityki, dyplomacji, obyczajowości i psychologii, a także smutnym świadectwem niezmienności ludzkiej natury. Gdyby nasza wiedza historyczna opierała się na tego typu książkach, byłaby bez porównania pełniejsza, bogatsza, a w wielu przypadkach w ogóle by zaistniała.

Schizma jest pasjonującą opowieścią o wypadkach, które w XVI wieku doprowadziły do największego w dziejach Kościoła rozłamu, o jego szeroko pojętych przyczynach, desperackich próbach jego powstrzymania oraz o długofalowych skutkach, które notabene trwają po dziś dzień.

środa, 11 maja 2011

"Grabarz"

Autor: Peter Grandbois
Tytuł: "Grabarz"

Juan Rodrigo mieszka w niewielkiej wsi na południu Hiszpanii, a raczej poza jej granicami, w oddaleniu od ludzkich siedzib.
Juan Rodrigo jest bowiem grabarzem podobnie jak jego ojciec i dziadek. Odziedziczył ten zawód czy też może powołanie po swoich przodkach wraz z wyjątkowym darem - zdolnością widywania duchów i rozmawiania z nimi.
Zmarli po śmierci mają zwyczaj nawiedzania Juana, opowiadania mu o swoich losach, swym życiu, niejednokrotnie wyjawiając mu swoje sekrety - a wszystko po to, by grabarz, który ze względu na swój specyficzny dar przyjął na siebie rolę pośrednika między żywymi a umarłymi - opowiadając rodzinie zmarłego prawdziwą historię jego życia pomógł bliskim pogodzić się ze stratą, uporządkować sprawy, które zmarły pozostawił niedokończone, a nieraz nawet naprawić zło, które ten wyrządził za życia.
Balansując nieustannie na granicy światów grabarz niczym gawędziarz snuje opowieści o ludzkich losach, kształtuje wspomnienia tych, co pozostali kojąc ich żal oraz nadając śmierci sens i znaczenie.

czwartek, 5 maja 2011

"Żona astronoma"

Autor: Kornelia Stepan
Tytuł: "Żona astronoma"
Wydawnictwo: Bukowy Las

Już od dłuższego czasu marzyłam o tej książce - odkąd pamiętam fascynują mnie postaci nietuzinkowe, których pragnienia i dążenia wykraczają poza sztywne granice wyznaczone przez obyczajowość, mentalność i tradycje panujące w konkretnej epoce. Zwłaszcza, jeśli są to postaci jednostek odważnych, nie godzących się na ciasne ramy, w które próbowało je wtłoczyć społeczeństwo; jednostek, które nie bacząc na krzywdzące i uwłaczające szykana, ryzykując swoje dobre imię, wolność, a niejednokrotnie nawet życie, nie wahały się uparcie podążać do celu w ślad za swoimi marzeniami.
Dlatego też z radosną niecierpliwością zanurzyłam się w lekturze o losach jednej z takich postaci - Elżbiety Katarzyny Heweliusz z domu Koopmann w przeczuciu, że czeka mnie wyjątkowo intrygujące doznanie.

Elżbieta była córką bogatego gdańskiego kupca Mikołaja Koopmanna i jedynym jego dzieckiem, które pozostało mu po śmierci dziewięciorga potomków.